czwartek, 24 stycznia 2013

Rozdział Trzeci

Nikolai wprowadził młodzieńca do szerokiej sieni, gdzie było mnóstwo wiader, pudeł i innych niezidentyfikowanych rzeczy. Na końcu przestronnego korytarza znajdowały się podwójne schody na wyższą kondygnację. Po prawej szerokie wejście do ogromnego salonu, połączonego z jadalnią, a po lewej mniejsze drzwi skąd dochodziły hałasy i krzątanina oraz zapachy jedzenia.
Muzyk właśnie tam pociągnął Iwana – do strasznie ciepłego pomieszczenia, po którym można było chodzić nago. Kuchnia mimo niewielkiego wejścia była w połowie tak duża jak salon. Na środku stał wielki stół, gdzie było mnóstwo produktów, zapewne na obiad. Przy stole siedział już wujek, bawiąc się nożami, a przy ogromnej kuchence stała chyba młoda – bo ciężko było stwierdzić, gdy się widziało jej plecy – dziewczyna o bujnych, miedzianych włosach, która najwyraźniej gotowała.


środa, 9 stycznia 2013

Rozdział Drugi

Irina zaciągnęła Iwana do domu z satysfakcją. Chociaż zaciągnęła to za wiele powiedziane, bowiem Iwan nie stawiał oporów.
Było mu przykro. Było mu bardzo przykro. Przywykł jednak do takiego traktowania. Zawsze był jedynie robalem w tym domu i żył tak przez niemal osiemnaście lat, więc nie widział powodów do tego, aby nagle coś uległo zmianie. Pomógł Irinie ubrać płaszcz. Pomógł jej zająć miejsce w samochodzie, którym wrócili. Pomógł się jej rozebrać i poszedł szykować dla niej kolację, podczas gdy ona, nie odzywając się do Iwana nawet jednym słowem, zaraz po rozebraniu się pobiegła do gabinetu swego ojca, aby zdać mu dokładną relację z wieczoru. Dokładną, w swoim mniemaniu, w swojej wersji.